Dużo się ostatnio słyszy o „native speakerach” jeśli chodzi o naukę angielskiego. Wcześniej albo ten sposób nie był tak łatwo osiągalny, albo nie przekonywał w pełni osoby, które języka obcego chciały się nauczyć.
Skąd ostatnio bierze się rosnąca popularność nativów w Polsce, w tym na platformach online jak tutlo? I co właściwie oznacza ten zagadkowy dla niektórych termin, pochodzący z języka angielskiego? W tym artykule spróbujemy rozwiać Wasze wątpliwości i przybliżyć ten sposób nauki, naszym zdaniem bardzo wartościowy.
„Native speaker” to termin często wpisywany w wyszukiwarkę Google. Jesli chodzi o to konkretne hasło, to Polska jest prawdziwym mistrzem świata, daleko w tyle zostawiając wszystkie inne kraje mimo mniejszej od niektórych z nich populacji (Niemcy to ponad 80 mln ludzi):
Może to być spowodowane faktem, że nie ma dobrze brzmiącego odpowiednika w języku polskim i zwrot „native speaker” na stałe wszedł do użytku także w naszej mowie. Posługują się nim głównie szkoły językowe, żeby zachęcić kursantów do udziału w lekcjach innych niż te zwyczajne, prowadzone przez Polaków. Dodanie do oferty nauki przez takich lektorów brzmi bardziej profesjonalnie i obiecująco. Szukając w internecie informacji na ten temat, znajdziemy też sporo ogłoszeń samych nativów, osób, którzy oferują korepetycje z języka – te prowadzone w tradycyjnej formie, ale też lekcje online.
Sposobów na naukę z nativem jest wiele. Na początku wyjaśnijmy jednak, co dokładnie oznacza ten termin.
1. Kim jest native speaker?
Definicja tego wyrażenia według słownika języka polskiego to „rodzimy użytkownik danego języka, zwłaszcza nauczyciel tego języka za granicą”. Chodzi więc o osobę, która ma do czynienia z danym językiem od najmłodszych lat. Nie musi zastanawiać się nad poprawnością swoich wyrażeń. Mówi pewnie i płynnie, ponieważ jest to dla niego nawet bardziej naturalne niż wypicie porannej kawy. Możemy więc uznać, że taka osoba będzie odpowiednia, by przekazać nam swoje umiejętności. Bo przecież kto lepiej nauczy nas rozmawiać niż rodzimy użytkownik języka. W tym momencie pojawia się pytanie, gdzie znaleźć native speakera?
Warto sobie uświadomić, że każdy z nas jest nativem, a naszym językiem ojczystym jest język polski, nienależący do najłatwiejszych ze względu na choćby liczne odmiany fleksyjne czy „szeleszczącą” wymowę. Swoje umiejętności nauczania możemy przetestować, kiedy mamy kontakt z obcokrajowcem. Spróbujmy nauczyć go przynajmniej paru słów, a szybko docenimy poziom trudności polskiego i przypomnimy sobie tekst: „I speak polish, what’s your superpower?”. We współczesnym świecie językiem angielskim jako ojczystym posługuje się obecnie około 500 milionów użytkowników – w Wielkiej Brytanii i jej terytoriach zależnych, Irlandii, w USA, Kanadzie, RPA, Australii i Nowej Zelandii. Angielski jest też językiem urzędowym w kilkudziesięciu krajach na wszystkich kontynentach i określa się go jako pierwszy prawdziwie uniwersalny język ludzkości.
By znaleźć partnera do rozmowy mamy do wyboru mieszkańców wielu krajów, nawet tych bardzo odległych, jak Jamajka czy Filipiny. Pamiętajmy jednak, że język angielski jest bardzo zróżnicowany. Dialekty do pewnego stopnia różnią się fonetyką, słownictwem i gramatyką.
2. Jak wygląda tradycyjna nauka języków?
Języka ojczystego uczymy się od najmłodszych lat, poznajemy pierwsze słowa i wcale nie zastanawiamy się, której struktury czy którego czasu użyć. Przyswajamy to naturalnie. Zupełnie różni się od tego sposób, w jaki poznajemy języki obce w szkole i na kolejnych etapach edukacji. To prawdopodobnie jest największy błąd. Zamiast skupiać się na początku na prostej komunikacji, próbujemy powielać struktury znane nam z języka ojczystego. A czasem tak bardzo bronimy się przed popełnianiem błędów, że nie mówimy w ogóle. Wypełniamy luki w tekście, wybieramy jedną z odpowiedzi a,b lub c, jesteśmy coraz lepsi w uzupełnianiu testów z gramatyki, a mówić nie umiemy nadal. Brak postępów prowadzi do frustracji.
W końcu poświęciliśmy wiele lat na naukę języka, a nadal nie czujemy się na tyle pewnie, by spotykając na ulicy obcokrajowca swobodnie odpowiedzieć mu na bardziej złożone pytanie czy załatwić sprawę przez telefon w języku angielskim. Odczuwamy, że mimo wiedzy, którą posiadamy, nie potrafimy przełożyć jej na praktykę. Warto przełamać tę barierę i spróbować innych metod nauczania.
3. Jak wygląda nauka z native speakerem?
Nauka języka z native speakerem wygląda inaczej. Rozmawiając z osobą nieznającą polskiego, nie mamy możliwości wtrącania do wypowiedzi polskich słówek. Musimy przestawić swój sposób komunikacji i zacząć myśleć w obcym języku. Na początku zrezygnować z rozbudowanych wypowiedzi. Pierwsze próby wypowiadania się w języku obcym mogą sprawiać kłopot i frustrację. Brakuje nam słówek, zacinamy się i zdania jakoś się nie kleją. Warto uświadomić sobie jednak, że znajomość zbioru podstawowych słów umożliwia nam wypowiadanie się na różne tematy, lecz w uproszczonej formie. Niektóre skomplikowane treści wystarczy zastąpić tymi mniej rozbudowanymi, a sens pozostanie zachowany. Z czasem, poznając kolejne słowa i struktury na pewno uda się wzbogacić wypowiedzi i będą one brzmiały tak jak te w naszej głowie. Kontakt z żywym językiem jest naprawdę ważny. Takie rozmowy można realizować w różny sposób – poprzez lekcje na żywo z przygotowanym do tego lektorem (indywidualne albo grupowe), korepetycje realizowane online czy nawet zwykłe rozmowy na ulicy.
4. Dlaczego ta metoda jest lepsza?
Nauka z native speakerem daje wiele możliwości. Po pierwsze. umożliwia kontakt z żywym językiem w praktyce. Rozmawiasz z osobą, która posługuje się nim na co dzień, zarówno w urzędzie, jak i przy kolacji z rodziną. Wie, które zwroty są rzeczywiście przydatne i najczęściej używane. Zna mowę oficjalną, ale będzie wiedziała też, jakie słowa będą przydatne do swobodnej rozmowy z rówieśnikami. Poznasz jego poczucie humoru, ciekawe powiedzonka i przyswoisz akcent.
Obcowanie z osobą, pochodzącą z innego kraju niż Ty ma zalety nie tylko w kwestii języka, to też sposób, by dowiedzieć się czegoś o innych kulturach, podzielić doświadczeniami. Czy wiesz, że widok dzikich zwierząt na ulicach Kanady i tabliczki z napisem „uwaga na niedźwiedzie” nie są niczym niezwykłym, a Filipińczycy są miłośnikami karaoke? Takich ciekawostek możesz dowiedzieć się od native speakera podczas lekcji online, nie ruszając się z domu. Umożliwia to m.in. platforma tutlo.
5. Wady native speakerów
Oczywiście jak w każdej metodzie, ta również ma swoje wady. Pierwszą z nich jest fakt, że native speakerzy są mniej dostępni, jest ich znacznie mniej na rynku niż polskich nauczycieli na przykład po anglistyce. Warto jednak zapoznać się z ofertą online, ponieważ lekcje przez internet niewiele różnią się od tych na żywo, a dostęp do nich jest znacznie łatwiejszy. Inną sprawą jest to, że nie każdy potrafi uczyć. Czasem osoba posiadająca dużą wiedzę, nie ma umiejętności pedagogicznych i może się okazać, że nie sprawdzi się w tej roli. Nie wahajmy się więc, by zmienić nauczyciela, jeśli jakiś nam nie odpowiada.
Wypróbuj lekcje z native speakerami
Korzyści wynikających z nauki z native speakerem jest wiele. Warto więc jej wypróbować niezależnie od tego czy dopiero poznajesz podstawy języka czy jesteś już bardziej zaawansowany, testowałeś już różne metody, a może to Twoja pierwsza styczność z językiem. Bez wahania nauka z nativem jest też dla Ciebie. My ze swojej strony polecamy platformę do nauki angielskiego tutlo. Nie zwlekaj i zapisz się już dziś!