Ikona kontaktu

Opublikowano 21.12.2016

Nauczyciel o błękitnych oczach – przemyślenia z nauczania angielskiego w Tajlandii i zdalnie

Kategorie:

Ciekawostki

Anglojęzyczna wersja dostępna jest tutaj

Około 15 lat temu w bezchmurny sobotni poranek w tajlandzkiej wiosce na patio mojego domu udzieliłem pierwszej lekcji angielskiego. Ze względu na wesołych sąsiadów, którzy zbyt często (w tamtym okresie) namawiali mnie, bym wziął udział w lokalnej imprezie z ryżowym whiskey, sporym wysiłkiem było dla mnie obudzenie się rano. Jednak takie tam panują zwyczaje i nie mogłem odmawiać!

Niemniej jednak, bez cienia wątpliwości nabrałem chęci, by uczyć dzieci, które wstawały wcześnie na moje lekcje angielskiego, zamiast oglądać kreskówki w telewizji. Jestem jednak przekonany, że ich matki miały w tym swój udział. Zaraz po przygotowaniu sobie porannej kawy, otworzyłem drzwi wejściowe, by zobaczyć dwudziestkę dzieciaków czekających cierpliwie na swojego nauczyciela: mnie.

Hmm, w porządku”, pomyślałem, „Bierzmy się do roboty dzieciaki!”

Poznaj ofertę Tutlo

Uśmiechając się, powiedziałem dzień dobry, pozdrowiłem, by poczuły się lepiej i porzuciły lęki. Po angielsku mówimy na to „break the ice” – przełamać lody.

Następnie chciałem się przedstawić. Powiedziałem „Nazywam się Terryl… T…e…r…r…y…l, Terryl.”

Wiem, dla wielu osób to trudne do wypowiedzenia (po angielsku rymuje się z Carol czy barrel). Powtarzałem to w kółko. „Obserwujcie moje usta, język i zęby” powiedziałem. „Terryl”.

img2

Dzieci starały się powtórzyć to wiele razy „“T-e-r-r-y-l. Wielu się udało. Byłem pod wrażeniem. Jednakże znalazła się mała dziewczynka, która próbowała to zrobić, ale nie
potrafiła. Jej język, usta i zęby po prostu nie mogły się zsynchronizować, by wymówić poprawnie.

Nagle wyskoczyła na środek klasy, stanęła na wprost mnie, położyła ręce na biodrach i przeszkadzając mi krzyknęła… „Nie, nie, nie, Ty nazywasz się Niebo!”

„Niebo?” zapytałem, podnosząc brwi i robiąc moją dociekliwą minę, pełną zdziwienia.

„Ty, Ty nazywasz się Niebo! Twoje oczy są tak niebieskie jak niebo” wyjaśniła, wskazując palcem na jasne, błękitne niebo.

Najwyraźniej byłem jedyną osobą w okolicy o niebieskich oczach i żadne z dzieci nie widziało takich nigdy wcześniej.

Nie było nic do gadania. Wzniosłem brwi, podniosłem głowę, skinąłem i z uśmiechem przyznałem „Cóż, to był całkiem dobry angielski! Nie mogę się z tym nie zgodzić!”

Jednak obecnie dzieci mówią „Nauczyciel Niebo”, ponieważ tak jest bardziej grzecznie – też dlatego, że jestem ich nauczycielem o niebieskich oczach!

Przynajmniej mam już imię, a proces zapoznawania się z dziećmi mam za sobą.

photo

Kolejną sprawą w moim planie było nauczenie alfabetu, liczb i inny prostych angielskich ćwiczeń. Szybko odkryłem, że wszystkie tajskie dzieci są nieśmiałe. Wielkim wysiłkiem okazało się sprawienie, by powtarzały litery i cyfry. Nie współpracowały tak, jakbym tego oczekiwał.

Zastanawiałem się, dlaczego. Potem po dodatkowych próbach namówienia ich, by mówiły, dotarło do mnie.

W Tajlandii, zwłaszcza w towarzystwie rodziców, dzieci boją się popełniać błędy. Nie chcą stracić twarzy przed rodzicami ani przyjaciółmi. Gdy nie mówią nic, nie mogą popełnić błędu, zbłaźnić się.

Jak to rozwiązałem? Wymyśliłem rymowankę „Nie bądź nieśmiały, powtarzaj z nami, mały!”

Powiedziałem im, że uczymy się poprzez popełnianie błędów. Jeśli nie spróbujesz, nie popełnisz błędów. Jeśli nie popełnisz błędów, nie nauczysz się. W ten sposób zachęciłem je, by mówiły alfabet, liczby, słowa zaczynające się na „th”, kolory i pozostałe słownictwo…I zgadnijcie co? Zaczęły próbować, popełniać błędy, śmiały się z tych błędów, bawiły, aż w końcu się nauczyły!

Pierwsze zajęcia w Tajlandii wytyczyły nowy szlak. To nie była tylko zabawa i edukacja, lecz pokazanie, że uczniowie powinni po prostu próbować, zamiast martwić się, że się mylą i nie są perfekcyjni. Nie powinni się także przejmować tym, co mogą pomyśleć rodzice czy przyjaciele. Po prostu robić swoje! Ćwiczyć angielski i popełniać błędy! Oczywiście, kolejnym krokiem jest poprawa tych błędów. Jeśli nie popełniasz błędów, nie uczysz się, więc…popełniaj błędy!

Don’t be shy, try try try!

Czas na naukę!!!

blueeyeswhitedragon-ct13-en-ur-le

Skoro już znasz moje imię (znasz jego historię) i wiesz dlaczego nie powinniśmy być nieśmiali ani bać się pomyłek, wciśnijmy gaz do dechy, wrzućmy bieg i naprawdę zacznijmy się uczyć, ok?

Jak się do tego zabrać? Jest wiele technik. Oprócz bycia nauczycielem ESL (English as Second Language – angielski jako drugi język) przez wiele, wiele lat, nauczanie języków sprawiało mi przyjemność. Oczywiście jestem rodzimym użytkownikiem języka angielskiego z Alaski ze Stanów Zjednoczonych. Jednakże, odkąd skończyłem jedenaście lat, interesuję się nauką innych języków, zaczynając od francuskiego. Kiedy przeprowadziłem się do Szwajcarii, zacząłem naukę niemieckiego i tureckiego. Następnie studiowałem język eskimoski na Alasce. Napisałem dwie niewielkie książki angielsko-eskimoskie do nauki języka. W Tajlandii uczę się i mówię po tajsku (nie jest łatwo!). Kiedy odwiedzam inny kraj, natychmiast zaczynam się uczyć nowego języka (chińskiego, japońskiego, itp.).

Język jest sercem kultury. Dlatego też, nie uczę się go tylko po to, żeby powiedzieć cześć do dziewczyny czy zamówić piwo w barze, lecz, by poznać konkretną kulturę, inny rodzaj komunikacji (także powiedzieć cześć dziewczynie!). Język danego kraju jest sercem i duszą jego kultury.

Co więc polecam, by nauczyć się języka angielskiego? Oto kilka sugestii.

  • Pamiętaj, że każdy jest inny, a metod dostępnych do nauki jest wiele.
  • Używaj takich technik uczenia, jakie sprawiają Ci przyjemność, ułatwiają uczenie i czujesz, że są dla Ciebie najlepsze.

Korzystaj z zajęć angielskiego w szkole, z posiadania prawdziwego nauczyciela i obecności innych uczniów, którzy uczą się angielskiego razem z Tobą, staraj się chłonąć jak najwięcej to możliwe. Zadawaj nauczycielowi pytania przed klasą lub na osobności na temat problemów czy rzeczy, których nie zrozumiałeś.

Dołącz do tutlo.com! To praktyczny i wydajny sposób, by zwiększyć Twój kontakt z angielskim dzięki native speakerowi. Dzięki Tutlo możesz korzystać z platformy do nauki języka i/albo brać udział w w rozmowach po angielsku na temat, który sobie wybierzesz (więc możesz uczyć się takiego angielskiego, jakiego chcesz, jakiego chcesz używać). Moim zdaniem ta metoda jest bardzo efektywna – i przynosi dużo radości! Poza tym lekcje z Tutlo możesz dostosować do swojej wygody, o każdej porze dnia. Mówię też o lekcjach ze mną, ponieważ jestem nauczycielem w Tutlo 🙂

rsz_shapeitapp (1)

Oglądaj anglojęzyczne filmy. Jeśli film jest po angielsku i posiada napisy, byś mógł czytać tekst w tym samy czasie, to jeszcze lepiej! To świetny sposób do ćwiczenia – i możesz zabrać tamtą dziewczynę na randkę!

Oglądaj filmy na Youtube. Jest tam wiele lekcji angielskiego, a także wiele filmików po angielsku do obejrzenia dla przyjemności..jak kreskówki! Jest też wiele filmików na kanale tutlo.com na Youtube z szybkimi, łatwymi wskazówkami z angielskiego, wyrażeniami, gramatyką i tym podobne.

Czytaj angielskie gazety i czasopisma. Nawet jeśli nie rozumiesz całej treści, prawdopodobnie będziesz potrafił odczytać nagłówki, pozostałe słowa sprawdzaj w słowniku.

Zacznij czytać książki anglojęzyczne. Wybierz interesującą, ale niezbyt trudną książkę. Czytaj po trochu; zrób listę nowych słówek, których nie rozumiesz i podkreśl je, żeby zapamiętać, że są do nauczenia i dopisz je do listy nowych słówek. Przeglądaj tę listę w dogodnej dla Ciebie chwili, by się lepiej utrwaliły. Świetną książką do czytania na głos i w kółko jest „Mały Książę” Antoine’a de Saint-Exupéry’ ego. Wspaniała i prosta książka do nauki i przypomnienia. Kiedyś miałem dziewczynę, która uwielbiała, gdy czytałem jej ją przed snem ?

Znajdź przyjaciela na Skypie, z którym będziesz mógł rozmawiać po angielsku. Możecie nauczyć siebie nawzajem swoich języków i poćwiczyć! To oczywiście także świetny sposób na zawarcie nowych przyjaźni!

Muzyka sprawia Ci przyjemność? Słuchaj swoich ulubionych piosenek po angielsku. Możesz wybierać spośród wielu dostępnych online, zapisywać je i drukować teksty. Po przesłuchaniu, przeczytaj tekst, a potem zaśpiewaj. To świetna zabawa, zwłaszcza, gdy jesteś już znudzony innymi metodami!

Lubisz pisać poezję albo krótkie opowiadania? Spróbuj. To sprawi, że trochę ruszysz głową, pobudzisz swoją wyobraźnię i użyjesz tego, czego nauczyłeś się do tej pory z angielskiego. Oczywiście możesz uczyć się nowych słów, które pomogą Ci opisać i wyrazić to, co chcesz przekazać.

Przed zaśnięciem włącz płytę do nauki angielskiego albo posłuchaj jakiegoś prostego opowiadania. Kiedy będziesz już powoli zapadał w sen, Twój umysł nadal będzie chłonął!

Znajdź dziewczyną albo chłopaka, mówiącego po angielsku… To bardzo, bardzo prosty sposób, by się uczyć i ćwiczyć angielski, gwarantuję to! Sama przyjemność!

Weź udział w kursie z Angloville. Przebywanie w środowisku posługującym się językiem angielskim jest bardzo efektywne. Ta metoda nauki nazywana jest immersją – całkowitym zanurzeniem w angielskim. Oznacza to, że musisz myśleć po angielsku i go używać. Co więcej, możesz mnie tak spotkać!
Gdy zobaczysz obcokrajowca na ulicy, w kawiarnia albo gdziekolwiek, przywitaj się! Spraw, żeby poczuł się dobrze w Polsce..czy jest jakiś sposób by mu pomóc? Zgubił się? Możesz pomóc mu w znalezieniu poszukiwanego miejsca? Możesz ćwiczyć angielski w praktyce, a może znaleźć nowego przyjaciela za jednym razem.

Znajdź ucznia z wymiany. Często jest tak, że uczeń przyjeżdża do innego kraju, ponieważ jego rodzina przeprowadziła się z powodu nowej pracy ojca. Może czuć się samotny i tęsknić za domem. To dla Ciebie świetny sposób, by zdobyć przyjaciela, sprawić, by poczuł się dobrze, ugościć go w swoim kraju i oczywiście…ćwiczyć angielski (jeśli pochodzi z anglojęzycznego kraju). Zrobiłem tak, gdy miałem 12 lat i to był początek trwającej całe życie przygody z francuskim! Ponownie zrobiłem to chwilę później z chłopcem – uchodźcą z Jordanii. Nie nauczyłem się arabskiego, ale ten chłopiec jest moim dobrym przyjacielem do dziś – 48 lat później!

Tak jak wspomniałem, uczę się języków jak Ty. Przez te lata stworzyłem prosty system, którego używam, wydaje się, że działa bardzo dobrze. Pozwól, że Ci go przedstawię.

Moja metoda

Mam specjalny zeszyt, którego będę używać tylko do nauki języka (dla Ciebie to ESL- angielski jako drugi język). Mam specjalną stronę dla każdej kategorii słów. Na przykład:

  • Zwyczajne, codzienne, użyteczne słowa
  • Rzeczowniki i zaimki
  • Czasowniki
  • Przymiotniki
  • Przysłówki
  • Specjalne zasady gramatyczne
  • Idiomy i mowa potoczna
  • Kraje, Ludzie i Języki
  • Zawody
  • Słownictwo związane z podróżami
  • Słownictwo związane z pracą

Czytaj więcej:Dni tygodnia, pory roku i miesiące po angielsku

Możesz zacząć od jakiejkolwiek kategorii, która Cię interesuje i jest dla Ciebie przydatna!

Oto przykład jak wygląda taka strona:

table

Dla czasowników: możesz sporządzić listę czasowników odmienionych w czasie teraźniejszym po prawej stronie lub jeśli już znasz odmianę, napisz czasowniki w innym czasie – przyszłym, przeszłym, przeszłym ciągłym, itp.

Powtarzaj regularnie słowa i wyrażenia, które zapisałeś; BARDZO regularnie. Im częściej, tym lepiej!

Polecam powtarzanie na dwa sposoby:

  1. Jeśli to możliwe, siądź i zapisz słowo po angielsku. Następnie zapisz je po polsku.
  2. W momencie pisania, wymawiaj słowo po angielsku i po polsku.

Rób tak przy każdym słowie; zapisuj, czytaj i mów.

Wierzę, że dzięki temu zapamiętasz znaczenie słów poprzez czytanie, pisanie i wypowiadanie. Wierzę też, że to bardzo bardzo skuteczny sposób nauki języka (i czegokolwiek), który nie tylko rozwija praktykę „powtarzania”, ale także permanentnie zapisuje i przechowuje informacje w Twoim podświadomym umyśle. Czytaj dalej…

Techniki pamięciowe ESL i podświadomość

Czym jest podświadomy umysł?

Podświadomy umysł stanowi 65% mózgu. Świadomy umysł to 33%. Proszę nie pytaj, co stało się z pozostałym 1%! Nie mam pojęcia!

Świadomy umysł to to, co postrzegasz dzięki pięciu zmysłom: wzrokowi, słuchowi, dotykowi, węchowi i smakowi. Tego jesteś świadomy.

Umysł podświadomy (większa część Twojego umysłu) jest jak wielki komputerowy bank pamięci. Pomyśl o swoim świadomym umyśle jako o ogrodniku, który sieje ziarna w ogrodzie – Twoim podświadomym umyśle – w którym ziarna dojrzewają i rosną. Świadomy umysł dowodzi i kieruje, a umysł podświadomy podporządkowuje się.

Ten temat – o nieświadomym umyśle – może być złożony i specjalistyczny, więc na razie to uprośćmy. Sugeruję, byś poszukał artykułów o podświadomym umyśle w internecie, by dowiedzieć się i nauczyć więcej o tych niesamowitych rzeczach.

Więc jak możesz użyć podświadomości do nauki języka obcego? Jak już wspomniałem pomaga w tym czytanie, pisanie, mówienie i słuchanie angielskiego przez umieszczenie informacji w odpowiednim miejscu w umyśle.

Regularność wspomaga tę technikę.

Inną metodą jest słuchanie nagrań (CD lub innych) przed zaśnięciem. Kiedy zapadasz w sen, Twoje myśli odpływają, Twój mózg jest wyjątkowo otwarty na „sugestie” czy „dane” i przyswajanie ich.

Supernauka

W internecie możesz znaleźć wiele stron na temat metod szybkiego uczenia. W skrócie: relaksuj się słuchając konkretnej muzyki, jak jazz, a także słuchaj lub czytaj książki z gramatyką i słownictwem w języku obcym. Prawdopodobnie to umożliwi zatrzymanie wiedzy, umieszczenie jej w podświadomości i pomoże w lepszej szybkiej nauce. Wiem, że jest parę zasadniczych prawd na temat tej metody. Polecam, byś przeczytał więcej na własną rękę, gdyż temat jest zbyt rozbudowany, by rozwijać go w tym artykule. Krótko mówiąc metoda działa, niezależnie czy stosowana oddzielnie czy w połączeniu z innymi. Łącz je ze sobą jak Ci się podoba, najważniejsza jest Twoja satysfakcja i rezultaty.

Podsumowanie

Język angielski jest ważny i niezbędny zarówno z powodów osobistych jak podróże czy życie towarzyskie, ale także co ważniejsze dla edukacji, pracy i biznesu. To najpopularniejszy język na świecie. Posługuje się nim jako pierwszym językiem od 330 do 360 mln osób, drugim językiem jest według szacunkowych obliczeń dla 470 mln do 1 mld.

Jest wiele metod i technik, które pomogą Ci w dążeniu do opanowania angielskiego – Twojego drugiego języka (ESL). Do czynników, które wskażą, jaka metoda jest najlepsza zalicza się dostępność czasową, koszty edukacji, miejsce, skuteczność i wygodę. Dla mnie jako nauczyciela ESL, Tutlo dodatkowo wzbogaca to pod kątem efektywności, zabawy i praktyczności, co polepsza proces uczenia. Dzięki nauce z Tutlo wraz z innymi technikami, NAUCZYSZ SIĘ angielskiego! Mam nadzieję, że spotkamy się wkrótce w Tutlo!

W międzyczasie zrób listę angielskich słówek już TERAZ i ucz się nowych słów! Jeśli poznasz 5 nowych angielskich słów w ciągu dnia, w ciągu miesiąca nauczysz się 150, a w ciągu roku 1800 (imponujące, prawda?!), więc zacznij już teraz!

Do zobaczenia w Angloville i tutlo.com!

Powodzenia!

Terryl Miller Sky

Nauczyciel z Alaski, U.S.A

Copyright © 2016 by Terryl Miller  / Sky Publishing Chiang Rai, Thailand / Anchorage, Alaska U.S.A. All rights reserved. Used by permission (Tutlo.com)

Umów bezpłatną lekcję próbną

Wypełnij formularz kontaktowy i ciesz się darmową lekcją próbną! Przekonaj się, że angielski online jest dla Ciebie!

Go to top